Czy aby w takich chwilach wszyscy czujemy się Polakami…???
PS. Opisałem tego posta m.in. tagiem “żart”, bo nie mam (jeszcze) kategorii żałosne. Przynajmniej też na “ż”…
Brytyjscy policjanci dostali od swych przełożonych oficjalną przestrogę, żeby nie dać się podpuścić polskim turystom i nie pozować z nimi do zdjęć. Powód? Służbowa notatka w tej sprawie autorstwa Metropolitan Police zawiera też wyjaśnienie skrótu CHWDP, który odręcznie napisany na kawałku papieru często towarzyszy publikowanym w internecie zdjęciom roześmianych Polaków stojących obok brytyjskich stróżów prawa.
Notatka, która trafiła do londyńskich policjantów wyjaśnia, że CHWDP to często występujące na polskich ulicach graffiti będące manifestacją niechęci polskiej młodzieży do mundurowych. Zawiera też dokładne tłumaczenie skrótu. Została wydana po tym, jak przynajmniej kilku tutejszych policjantów znalazło się na zdjęciach w towarzystwie rozradowanych młodych Polaków trzymających taki właśnie napis. – Teraz znamy już jego znaczenie i nie damy się więcej nabierać – powiedział gazecie Daily Star jeden z policjantów.