*** UWAGA! Opis zamieszczony poniżej ma charakter edukacyjny, nie biorę za niego jakiejkolwiek odpowiedzialności ***
Mieszkam w UK, więc dużo technicznych opisów i linków będzie odnosiło się do angielskich realiów. Jednakże opis poniżej na pewno pomoże wielu osobom także w Polsce.
Chyba nikogo nie trzeba przekonywać, że CO2 podawane do akwarium znacznie przyspiesza wzrost roślin, dostarczając im węgiel w postaci CO2. Podawanie CO2 przeciwdziała także pojawianiu się w akwarium glonów. Niestety zakup dedykowanych butli z CO2 a później w szczególności ich podmiana na pełne jest bardzo droga, co może być finansowo dotkliwe szczególnie, gdy potrzebujemy dużo CO2. Właśnie z takiego powodu zdecydowałem się użyć gaśnic śniegowych, aby podawać CO2 do mojego akwarium. Za nową butlę zapłaciłem £25 a później plan był taki, że podmiana pustej gaśnicy na pełną będzie kosztować mnie około £8 u lokalnego dilera gaśnic śniegowych. Słyszałem o takim koszcie od kilku osób na facebookowych grupach akwarystycznych. Apropos, moja instalacja CO2 opisana jest TUTAJ (niestety wersja tylko po angielsku). Niestety w Portsmouth, gdzie mieszkam, nie znałem nikogo, kto mógłby mi polecić taniego dilera CO2. W końcu we własnym zakresie znalazłem firmę Southern Fire Protection. Definitywnie ich nie polecam! A czemu? Rozmawiałem z nimi telefonicznie w poniedziałek, gdzie dowiedziałem się, że wymiana butli nie będzie stanowiła problemu. Nawet się nie spytałem o cenę. Po przyjeździe we wtorek technik powiedział mi, że wymiana butli kosztować będzie £20. Zdziwiłem sie lekko, ale stwierdziłem, że trzeba ratować planetę i postanowiłem podmienić butlę za te £20. Ku mojemu zdziwieniu technik powiedział, że nie przyjmują płatności kartami, tylko gotówką. WTF? W angielskich realiach jest to dość dziwne. Nic to. Postanowiłem powrócić następnego dnia, w środę, aby wręczyć im żywą gotówkę 🙂 Ku mojemu wk…. okazało się, że technika nie ma, a pani z biura nie jest upoważniona do odbioru mojej butli. Ponieważ spieszyłem się bardzo, a zmarnowali już wystarczająco dużo mojego czasu i benzyny, postanowiłem się obrócić na pięcie i wyjść. Kolejna butla została zamówiona z Amazona za £27, a firma została z 1 gwiazdkowym komentarzem na googlach: https://goo.gl/maps/DuwhdNE3bEzxoQgW6. Po co to opisuję? Aby dać do zrozumienia, że wymiana gaśnicy CO2 nie jest do końca łatwa. Czytając polski internet też widuję opisy, że mogą być problemy. Niestety, ale pozostałem z problemem, gdyż płacenie £27 za każdym razem gdy kończy się gaśnica powodowała podniesienie się mojego ciśnienia. Zacząłem zastanawiać się nad sposobem taniego pozyskania CO2 w sposób łatwy i legalny.
Tymczasem kilka miesięcy przed tym, jak zacząłem używać CO2, natknąłem się na osobę, która do małego akwarium używała 425g butli do systemu wody gazowanej soda stream. Nigdy nawet o tym nie myślałem, gdyż wiedziałem, że jest to bardzo droga opcja:
Niestety wiedziałem również, że moja szafka na akwarium jest tak niska, że aby zmieścić standardową gaśnicę śniegową CO2 musiałem w dnie szafki wywiercić dziurę:
Zdecydowałem się, że… kupię system soda stream. Najdroższa z możliwych opcja. Zwariowałem? Nie do końca. Zakup napełnionej butli to jednorazowy wydatek, dopiero oficjalne napełnianie zaczyna być drogie – kosztuje £10 za 425g CO2!!
Aby moja nowa butla soda stream zaczęła działać, musiałem kupić przejście z TR21-4 (gwin na butli soda stream) na W21.8-14 (standardowy europejski prawoskrętny gwint do instalacji CO2). Następnie powinienem podłączyć reduktor, ale… przy zakupie reduktora pomyliłem się, i zamiast kupić reduktor na W21.8-14 to kupiłem go na 5/8BSP. Ups… Tak więc jak pokazałem na poniższym zdjęciu w moim konkretnym przypadku muszę mieć jeszcze przejście z W21.8-14 na 5/8. Dla Twojej ciekawości – przyklejona do pokrętła moneta 2 pensowa pomaga mi na bardziej precyzyjne dozowanie CO2 – oryginalne pokrętło ma stosunkowo małą średnicę i ciężko prawidłowo ustawić dozowanie.
Tak jak wspomniałem, nie jestem szalony i nie zamierzam kupować 425g CO2 za £10. Udało mi się znaleźć firmę Adamsgas – https://www.adamsgas.co.uk. Sprzedają oni oraz podmieniają butle CO2 z gazem CO2 do celów spożywczych. Przykładowe ceny poniżej:
Oczywiście musiałem zapłacić kaucję za butlę, ale jest ona zwrotna, gdybym nie chciał jej już używać. Sam gaz kosztuje £20.64 + VAT więc jest to bardzo dobra cena! Firma Adamgas ma setki lokalnych dystrybutorów i najbliższy mnie jest tylko 10 mil od mojego domu.
No dobrze. Mam butlę z CO2 – 6.35kg! Co ja mam z nią zrobić? Jest za duża, aby trzymać ją w domu. Nie czułbym się także z nią bezpiecznie w domu – w razie dużego rozszczelnienia rozpylone CO2 w pomieszczeniu może skończyć się tragicznie… Z tego powodu zdecydowałem przechowywać butlę w ogródku z tyłu domu.
Więc teraz pojawia się pytanie – jak przetoczyć gaz z dużej butli do małej soda stream? Spokojnie.
Na Amazonie, eBayu czy Aliekspresie należy kupić specjalną przetokę. Należy zwrócić uwagę na to, aby była to właściwa, bo łatwo jest kupić z niewłaściwym gwintem. Przetoka powinna być podłączona do butli soda stream która ma gwint TR21-4 a z drugiej strony link przetoki powinien mieć gwint W21.8-14 który powinien być podłączony do butli “dawcy”. Gwint W21.8-14 nazywa się także DIN477 No. 6 a także BS341 No. 8 albo nawet i W0.860”-14TPI 🙂
***Nie*** należy kupować przetok z gwintem CGA320, który nazywa się też G1/2-14, ponieważ jest on używany poza Europą i nie będzie pasować do czegokolwiek.
Transferowanie płynnego CO2 jest relatywnie łatwe. Jako, że CO2 skompresowany w butli ma postać płynu, nie da się go napełnić w zbyt dużej ilości. Nic nie powinno wybuchnąć 🙂 Jest dość ważne, aby pustą butlę soda stream włożyć do zamrażarki na około 2 godziny. Ja zapomniałem za pierwszym razem i zamiast 425g CO2 przetoczyłem nieco ponad 200g. Należy także pamiętać, że w temperaturze od 31 stopni Celsjusza CO2 w butli zaczyna zachowywać się jak gaz, a nie płyn, przy czym jego gęstość wa wartość płynu. Jest to tak zwany nadkrytyczny dwutlenek węgla – LINK DO WIKI.
Procedura napełniania wygląda następująco (instrukcja po angielsku):
Strona 2 niebieskiej instrukcji mówi o ewentualnym obracaniu butli. Mój odręczny rysunek powinien wyjaśnić dlaczego. Skompresowany w butli CO2 jest płynem i jest (tak jak woda w butelce) na dnie. Powyżej jest gaz. Jest ważne, aby transferować płynne CO2 a nie gazowe. Jeśli przetransferujesz CO2 w postaci gazowej, to do butli odbiorcy nie wejdzie praktycznie nic. Mój pierwszy transfer przeprowadziłem używając gaśnicy śniegowej. Gaśnice te zawsze są dostarczane z wbudowanym w środku syfonem (czyli rurką) aby na wypadek pożaru gwałtownie rozprężający się CO2 stawał się zamrożony – dlatego gaśnice CO2 często nazywa się śniegowymi. Z kolei butle z gazami spożywczymi często nie mają syfonów. Dlatego aby przetransferować płynny CO2, należy taką butlę odwrócić do góry nogami.
Więc w końcu mam teraz tani gaz CO2 a butla mieści mi się w szafce bez żadnych problemów. Ale to nie wszystko. Przewiń bardziej w dół.
Aby chociaż trochę oszczędzić planetę od wszechobecnych butelek PET, zdecydowałem się na zakup systemu soda stream. Ponieważ w komplecie jest butla na CO2, więc musiałem kupić tylko jedną osobno do celów akwarystycznych 🙂 Więc teraz jest troszkę CO2 dla moich roślinek w akwarium, i troszkę do napojów gazowanych!
